Na czym polega urok wnętrza? Do niektórych pomieszczeń wystarczy wejść, żeby poczuć się inaczej – odświętnie, przytulnie, zjawiskowo, fantastycznie. Co sprawia, że takie właśnie doznania pojawiają się, gdy znajdujemy się w danym miejscu? Co decyduje o tym, że czujemy się doskonale w swoim salonie, w kuchni czy w sypialni? Czy chodzi wyłącznie o modne stylizacje? Czy też ważniejsze jest zupełnie osobiste i niepowtarzalne podejście do życia?
Piękna forma i olśniewające bycie
Żeby stworzyć doskonałe wnętrze, nie wystarczy znajomość katalogów i trendów wnętrzarskich. Trzeba jeszcze znać samego siebie i swoje oczekiwania oraz upodobania. To najtrudniejsze zadanie. Piękna forma dla każdego oznacza coś trochę lub radykalnie innego. Wynika z autentyzmu wnętrza.
Dla niektórych to wytworne stoły do pokoju i eleganckie meble tapicerowane. Dla innych – designerskie komody oraz nowoczesne stoliki rtv czy postindustrialne ławy. Żeby wnętrze było olśniewające, musi pozostać zgodne z osobistym poczuciem piękna lokatorów. Tylko wtedy gwarantuje wspaniałe bycie.
Radosna treść
Wielokolorowy salon rodzinny, w którym znajdzie się miejsce na basen z kulkami i komfortową sofę dla rodziców. Albo utrzymany w szarej kolorystyce salon singla, w którym designerska konsola stoi w sąsiedztwie minimalistycznego narożnika. Kiedy forma podąża za treścią, przedmioty i wnętrza dają codzienną radość.
Radosne dodatki
Pozytywny aspekt wnętrza podkreślą odpowiednie dodatki. Przede wszystkim te osobiste, jak wielkoformatowe fotografie, na których uchwycono radosny moment naszego życia. Albo po prostu piękną rzecz, jak wiosenny kwiat czy rozkoszny obłok. W rodzinnym mieszkaniu nie może zabraknąć galerii utworzonej przez fotoobrazy wykonane na bazie dziecięcych rysunków.