Aranżacja wnętrza jest niepełna jeśli nie ma w nim dekoracji, choćby najmniejszej. Najważniejsze są meble i wyposażenie, bo zależy nam na funkcjonalności, ale dekoracje to przysłowiowa kropka nad „i”. Nie muszą to być bibeloty, które ładnie wyglądają na zdjęciach do folderów, a w codziennym użytkowaniu po prostu przeszkadzają. Zwróćmy swoją uwagę na ściany i inne powierzchnie, które są doskonałym miejscem na obrazy i naklejki.
Zaczynamy od oglądania wizualizacji i podglądania jak zrobili to inni. Dopiero później podejmujemy decyzję o tym, co wieszamy i gdzie. Obrazy wieszamy na największej ścianie, zlikwidujemy pustkę, a obraz będzie umieszczony w centralnej części pomieszczenia. Będzie przykuwał uwagę, więc trzeba starannie wybrać wielkość obrazu i motyw. Typowe obrazy w salonie to kolorowe kwiaty, chociaż coraz częściej właściciele mieszkań kierują swoją uwagę na krajobrazy i widoki z miasta. Można zdecydować się na nieco nietypowe proporcje i wydrukować obraz przedstawiający panoramę naszego miasta. Taka dekoracja w salonie jest niebanalna i zawsze będzie się podobać. Jeżeli nie boimy się zmian, to od razu możemy zdecydować się na fototapety. To nie będzie poprawianie wyglądu pomieszczenia małymi krokami tylko całkowita i radykalna odmiana.
Kolorowe naklejki w salonie to raczej rzadkość, ale w kuchni lub w pokoju dzieci to może być podstawowa dekoracja. Bardzo ładnie wyglądają naklejki na sprzętach kuchennych lub meblach. Mogą być zestawione z naklejkami zastępującymi w kuchni płytki ceramiczne. Naklejki o takim zastosowaniu klei się pod szybą, która zabezpiecza je przed wodą lub uszkodzeniem mechanicznym. Jeśli kupujemy naklejki w specjalistycznych sklepach, to w bazie znajdziemy zdjęcia i grafiki, które mają proporcje wymiarowe zbliżone do wymaganych. Wystarczy tylko wybrać odpowiedni motyw i można zamawiać. Bazy zdjęć są tak duże, że zdecydowanie się na ten jeden wybrany motyw jest naprawdę trudne, ale samo przeglądanie motywów jest bardzo przyjemnym zajęciem.